User Tools

Site Tools


people:aleksander:promocja_openbci

25 kwietnia 2013 w Hackerspace odbyło się spotkanie deweloperów OpenBCI: Mateusza Kruszyńskiego i Anny Chabudy z szerszą publicznością.

Nagranie w formacie OGG (66 min).

Wideo i tłumaczenie filmiku dorzucę, jak tylko znajdę chwilę - Aleksander. Mastering audio by morii ydnik, tłumaczenie (wkrótce) by Mr. n

Linki: Braintech OpenBCI wiki (outdated) Skrypty z laboratoriów online Wystawa Mózg2013, gdzie można zobaczyć OpenBCI w działaniu

Stenogram z widea PL:

Oszukiwanie, manipulowanie i stawianie niepokojącego pytania: czy twój mózg mówi ci prawdę? To oferuje między innymi wystawa “Mózg” w Pałacu Kultury i Nauki, ale główną atrakcją tej wystawy jest to, że można myślami, samymi myślami, kierować robotem. Idę sprawdzić, czy to naprawdę działa. Na głowie - elektrody, po tych kablach przekazują sygnał do wzmacniacza, ze wzmacniacza sygnał przechodzi do komputera, który to komputer wyświetla nam na bieżąco fale mózgowe. To jest elektroencefalogram, czyli elektryczny ślad aktywności mózgu. Ale - nie tylko mózg działa na prąd w naszym ciele. Również mięśnie działają na prad, również oko jest dipolem elektrycznym - i te wszystkie sygnały mogą silnie zakłócać to, co dociera z mózgu do elektrod na głowie. Na przykład, jeżeli teraz wykonać jakąś śmieszną akcję mięśniową - EEG pod spodem w zasadzie nie widać. To, co docierało z mózgu, zginęło w tym wielkim szumie. Ale! potrafimy również zmierzyć prawdziwe ślady elektryczne aktywności mózgu - i pierwszym takim elektrycznym śladem myśli była fala alfa, zwana do dziś falą Bergera, piękna Alfa pojawia się, ma częstość pewnie koło 10 Hz, ale możemy to zmierzyć, komputer wyświetli widmo, widać dokładnie piękne 10 Hz pik na widmie, a gdy otworzymy oczy fala alfa zniknie i zniknie też ten pik z widma. O, już tutaj widać 10 Hz nie ma. To jest zwykłe, spoczynkowe EEG. To już jest zdecydowanie czynność mózgu i na tym, co do powierzchni czaszki dociera z mózgu, opieramy prawdziwe interfejsy mózg-komputer. Bo interfejs mózg-komputer to urządzenie, które pozwala się komunikować ze światem zewnętrznym bez pośrednictwa mięśni. Takie fale, jak tutaj, pochodzące z mózgu, używamy do sterowania. Dużo prościej byłoby brać takie artefakty, jak na przykład szeroki uśmiech, albo, albo przewracanie oczami. Ale to nie byłby interfejs mózg-komputer, tak działa wiele z urządzeń, które są reklamowane jako proste interfejsy mózg-komputer. Teraz próbujemy odczytać coś nieprawdopodobnego - jedną z pierwszych w historii ludzkości fizyczną korelatę procesu świadomości, procesu koncentracji świadomości. To, co widzimy na tym ekranie tutaj, to są kolejne migające literki, a komputer będzie odgadywał, na której literce Karolina się koncentruje. Koncentruje to znaczy, myśli o tej, a nie o innej. Nie chodzi o tą, na którą patrzy, ale o której myśli. Najlepiej robić to licząc ilość mignięć tej literki - i tutaj mamy na EEG zaznaczone kolejne momenty, w których migały dane literki. Komputer wie, kiedy która literka migała - i teraz zadaniem jest koncentrowanie uwagi na konkretnej literce, żeby komputer wiedział. Na tej podstawie komputer uczy się tych specyficznych kształtów fal mózgowych, które odpowiadają koncentracji uwagi, tak zwanych potencjałów wywołanych - i po tym, jak przejdziemy tę kalibrację, komputer już będzie wiedział, czego się spodziewać w momencie, kiedy Karolina koncentruje się na konkretnej, na konkretnej literce tudzież konkretnym guziku. Te informacje komputer przekazuje do robota, który w tym przypadku akurat jedzie przez labirynt. To się wydaje taka zwykła zabawka, zresztą to jest zabawka ten robot z kamerą, ale, jeżeli pomyślimy sobie teraz, że ten czepek jest na głowie pacjenta chorego na chorobę neurodegeneracyjną, która wyłączyła mu możliwość jakiegokolwiek sterowania mięśniami, jakiegokolwiek porozumiewania się ze światem, to taki robot może zapewnić teleobecność. Może zapewnić kontakt ze światem. Y tutaj na tym ekranie mam takie cztery guziczki i jest napisane: lewo, prosto, prawo, tył. I mówią mi tutaj szaleni naukowcy, że jak się po prostu skupię i będę wpatrywać na przykład w guzik tył, to ten dron naprawdę poleci do tyłu. Brawo! Lata! Wprawdzie nie śpiewa, ale lata - i to lata tak, jak Karolina - no, nie tak, jak sobie pomyśli, ale tak, jak skoncentruje się, żeby przekazać komputerowi tę komendę. Tak ten dron lata sterowany tylko i wyłącznie falami mózgowymi. No dobrze, udało się, przeżyłam, nie bolało, w dodatku cały eksperyment działał, więc jeśli ktoś chce przeżyć coś podobnego, może to zrobić weekendami, na wystawie Mózg w Pałacu Kultury i Nauki, do piątego lipca będzie można sobie założyć takie seksi wdzianko.

Tłumaczenie EN:

Tricking, manipulating and posing an unsetting question: is your brain telling you the truth? These, among others, are offered at the “Brain” exposition at Palace of Culture and Science (in Warsaw); the main attraction there, though, is the possibility of using your thoughts - and thoughts only - to control a robot. I'm going to see if it's really working. Electrodes on the head utilise these cables to send signal to the amplifier (?), from there the signal goes to the computer which displays brainwaves on the fly. It's an electroencephalogram - a brain's electric activity imprint. However, it's not only brain that's working using electricity in our body. Muscles use it as well; an eye is a electric dipole. These other signals can (and do) impose a strong (static?) noise on the signals coming from the brain to electrodes (placed) on the head. E.g. if one would exercise a comical muscle action now, the EEG underneath would basically get invisible. The signal coming from brain dissolved in this big noise. Yet, we can also measure the real brain electric activity imprint - and first of those electric thought tracks was the alpha wave, still called a Berger's wave; a graceful Alpha shows up, with the frequency probably around 10 Hz. But we can measure it, the computer will show us the spectrum, one can see a beautiful 10 Hz sharp peak in the spectrum. But when we open our eyes, the alpha wave disappears, alongside the sharp 10Hz peak from the spectrum. Yes, we can see the 10 Hz is gone now. It's regular, resting-state EEG. This here is definitely brain activity. On that what comes from the brain to the surface of the head, we base the real Brain-Computer Interfaces. Because a Brain-Computer Interface is a device that enables one to communicate with the outside world without muscle activity. Waves such as these, coming from the brain, are used. It would be much easier to base on such interferences like wide smile, or, or rolling one's eyes, but that wouldn't be a Brain-Computer Interface. Many of the devices advertised and dubbed as simple Brain-Computer Interfaces work using such signals. We are now trying to get a read on something improbable - one of the first few physical correlates of the conscioussness process, process of concentrating in the history of humankind. What we can see on the display here, are consecutive, blinking letters. The computer will guess at which of them Karolina is concentrating, that is is thinking about one, not about another. It's not about at which one she is looking, but about which one is she thinking about. Preferably by counting the times a letter blinked - and here, on the EEG, we have marked consecutive ticks in which the given letters blinked. The computer knows when and which letter blinked and the task now is to focus attention on a particular letter, so the computer knows. On that basis the computer learns the specific shapes of the brainwaves corresponding to focusing attention - so called Evoked Potentials (EP's). And, after such a calibration, computer will be able to anticipate what would happen when Karolina focuses on a particular, on a particular letter or on a particular button. Computer takes that data and transmits it to the robot with a camera that is riding through a labyrinth. It looks like a toy, matter of fact it is a toy, that robot with camera, but now imagine, that this EEG cap is placed on a patient with a neurodegenerative disease that turned off his or hers ability of controlling any muscles, any kind of contacting the outside world - a robot like this could secure his or her telepresence and therefore could provide the contact with the outside world. Um, on the screen here I have four buttons tagged as: left, forward, right, backward. And crazy scientists here tell me that if I just focus and stare at, e.g. the backward button, the drone will actually fly backward. Congratulations! It is flying! It doesn't sing, though, but it flies. And it flies like Karolina, well, not as she thinks, but it flies as she focuses her attention to tell the computer the command. Yes, the drone flies controlled exclusively by brainwaves. Okay, we've succeeded, I managed to live through, it didn't hurt and, in addition, the whole experiment worked, so if someone would like to experience something similar, one can do it during weekends, at the “Brain” exposition at Palace of Culture and Science (in Warsaw). Up to the 5th of July one can wear such a sexy cap there.

people/aleksander/promocja_openbci.txt · Last modified: 2014/04/02 06:57 by 127.0.0.1

Donate Powered by PHP Valid HTML5 Valid CSS Driven by DokuWiki